

 |
BIAŁKA ROŚLINNE A
ZWIERZĘCE
Jak wiadomo białko jest bardzo ważnym składnikiem diety kulturystycznej.
Od jakiegoś czasu na forum panuje pogląd że białko roślinne nie powinno
być wliczane do bilansu azotowego (dziennego), ponieważ ma uboższy skład
i ogólnie jest gorsze.
skąd ten pogląd??
A no stąd że białko zwierzęce jest tzw pełnowartościowe tzn zawiera dużo
aminokwasów egzogennych , których to nasz organizm nie potrafi
wytworzyć.
(lizyna, metionina, leucyna, tryptofan, walina, fenyloalanina,
izoleucyna i treonina). Tu się całkowicie zgadzam.
Jednak niektórzy nie wiedzą że są rośliny które też zawierają pełny
aminogram i mogą sie w 100% równać z białkiem zwierzęcym. Są to np
ziemniaki,ryż,kasza gryczana,orzechy.
Sprawa następna.Dlaczogo miałbym nie wliczać gramów białka roslinnego
zjedzonego podczas jednego dnia jako części białek które sobie ząłożyłem
np 2g na kg masy ciała????Troche tego nie rozumiem.
Przykład?
Zjadam w jednym posiłku 100 gram kaszy gryczanej a do twego 100 gram
ryby.
Moim zdaniem powinno sie wliczać białko z tej kaszy do dziennego
zapotrzebowania.Przemawiają za tym 2 fakty:
1-Jak już pisałem kasza gryczana zalicza sie do białek roślinnych które
posiadają w składzie aminokwasy egzogenne
2-Jedząc rybe i kasze nasz organizm nie bedzie rozróżniał-to jest białko
z ryb wiec jest dobre a to białko z kaszy wiec to syf i to wydalimy
Białko wchłonięte oprzez nas zostaje trawione i rozłożone do pjedyńczych
aminokwasów.Dopiero w takiej postaci jest ono wykorzystywane.Te
aminokwasy wymieszają sie i białko zarówno z ryby jak i kaszy bedzie
zagospodarowane przez organizm. Nie ma czegoś takiego jak aminokwasy
zwierzece czy roslinne sa tylko ogolnie AMINOKWASY.
Kazdy rodzaj białek-czy to roślinne czy to
zwierzece składa się z tych samych AMINOKWASÓW różnica polega jedynie w
proporcjach.
A wiec jeśli komponujemy posiłki tak aby podczas jednego "posiedzenia"
zjeść białka zarówno roślinne (nawet te niepełnowartościowe) oraz białka
zwierzece, to mamy pewność że póla aminokwasów (po strawieniu tych 2
rodzajów białka) bedzie dobra.
Najwazniejsza wiec sprawą jest nie ograniczanie sie
(jeśli chcemy wliczać białka roslinne do dziennego zapotrzebowania) do
jednego rodzaju białek w danym posiłku.Mieszanie białek zwierzecych i
roślinnych da bardzo dobry efekt.
Do tego dochodzi jeszcze sprawa jak już pisałem występowania roślin
które mają w skladzie pełny aminogram wiec są moim zdaniem tak samo
wartościowe jak białko z mięsa czy jaj.
|